poniedziałek, 20 maja 2013

Rozdział 1

*Perspektywa Niny*

-Wstaaaaaaawaaaj !!! 
- No już rusz ten zacny tyłek i wstań , dziś ostatni dzień szkoły !!! Wstawaaaaj !!! - poczułam jak ktoś skacze po moim łóżku , to był nie kto inny tylko moje siostry . Po chwili wstałam i poszłam wykonać poranne czynności , czyli wzięłam prysznic i zrobiłam lekki makijaż . i ubrałam to :
 
Tak jak każdego dnia jechałam z Luizą i Vivien autobusem do szkoły . Jeszcze tylko szkoła, trening i wakacje , już się nie mogę doczekać !!!

*Przed Szkołą* 
-Heej Alex - krzyknęła z daleka Luiza podbiegła do niego i rzuciła mu się na szyję , jakby nie widzieli się co najmniej miesiąc a minął zaledwie dzień .
-Cześć - zarzuciłam obojętnie 
-Cześć - odpowiedział 
Pożegnaliśmy się z Viv , ponieważ miała lekcje w innej części szkoły , a my ruszyliśmy do klasy w której mieliśmy lekcje .

Po lekcjach pożegnaliśmy się z każdym , w końcu nie będziemy się widzieć przez 2 miesiące . 
Weszłam do domu nikogo nie było , Luiza poszła do Alexa a Vivien miała dłużej lekcje , miłam jeszcze 2 godziny do treningu więc zjadłam obiad i oglądałam telewizję . Na pół godziny przed wyjściem spakowałam  to co było mi potrzebne i byłam gotowa do wyjścia . 

Dziś mieliśmy ostry trening ponieważ przygotowywaliśmy się do konkursu który miał się odbyć w następną środę .





Nasza Trenerka Danielle była także moją Przyjaciółką była 3 lata starsza ode mnie ale to nam nie przeszkadzało , w końcu wiek to tylko liczba . Zawsze po treningu chodziłyśmy razem do Starbucks'a , żeby się odprężyć po wysiłku fizycznym . Ona brała kawę a ja czekoladę z bitą śmietaną i karmelę , a do tego coś na przekąskę .
-Wiesz , jutro wyprawiam Urodziny , i chciałam cię oraz twoje siostry zaprosić . - Powiedziała Dan
- Z chęcią tylko jutro miałam zostać z siostrami w domu .
- To weź je ze sobą , im więcej osób tym lepiej - Uśmiechnęła się 
- To super , a gdzie i o której ??? - spytałam 
- O 18 na plaży - jej uśmiech się rozszerzył - wreszcie poznasz mojego chłopaka - dodała
- Już nie mogę die doczekać 
Po godzinnej rozmowie pożegnałam się z przyjaciółka i wróciłam do domu , opowiedziałam dziewczyną że są zaproszone na imprezę , bardzo się ucieszyły , jutro szybko musimy wstać , aby pojechać na Oxford-Street i kupić Dan prezent . Poszłam pod prysznic i położyłam się spać , zasnełam jak niemowlę i obudziłam się o 8:00 rano .
_________________________________________________________________________________

Oto 1 rozdział mam nadzieję że ktoś to w ogóle przeczyta :D A jeśli ktoś przeczyta bardzo roszę żeby skomentował :D :D Wiem jest krótki i beznadziejny .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz